Głównym powodem, dla którego motocykle elektryczne nie są głównym nurtem, jest fakt, że ludzkie nogi i silniki elektryczne chcą wytwarzać moc przy bardzo różnych prędkościach obrotowych.
Przypadkowi rowerzyści pedałują z prędkością około 60 obr / min. Doświadczony rowerzysta może pedałować przy wyższych obrotach, 90 obr / min. Oba są niczym w porównaniu z optymalnymi silnikami elektrycznymi, które chcą obracać się z prędkością 10 000 obr./min.
Przy prędkości 25 km / h koło o obwodzie 2 m obraca się z prędkością 208 obr./min.
Tak więc pedały obracają się wolniej niż koła (około 3x różnica), podczas gdy optymalne silniki elektryczne chcą obracać się około 50x szybciej niż koła rowerowe.
Inżynieria pozwoliła nam stworzyć silnik wytwarzający 250 watów mocy w piaście koła. Jest to nieco ponad to, co zwykły rowerzysta może produkować w sposób ciągły. Jednak nawet przyczynowi rowerzyści mogą wspinać się na krótkie wzgórza o mocy ponad 500 watów, więcej niż wytwarzają te silniki piast.
Te silniki piast są również cięższe niż to konieczne ze względu na ograniczenie do około 200 obr./min, a także droższe niż to konieczne.
Jeśli chcesz stworzyć tani lekki elektryczny pojazd transportowy, musisz mieć przekładnię, aby zwiększyć obroty silnika elektrycznego. Oznacza to układ napędowy, który zwiększa obroty silnika u źródła, zamiast go zmniejszać. Dlatego musisz pozbyć się pedałów, ponieważ nie ma sposobu, aby mieć zarówno istniejący układ napędowy dla pedałów, jak i nowy układ napędowy dla silnika elektrycznego. To już nie będzie rower elektryczny. Taki pojazd musi być ubezpieczony.
W niektórych krajach pojazdy, które:
- Mam pedały
- Skorzystaj z pomocy elektrycznej przy prędkości do 25 km / h
- Mieć najwyżej 250 W asystenta elektrycznego
- Pomagaj tylko podczas pedałowania
... można używać bez ubezpieczenia. Są ledwo wystarczające, ale cięższe i droższe niż to konieczne ze względu na ograniczenie, że silnik musi znajdować się w piaście koła, a zatem obracać się z nieoptymalnymi obrotami.
Wierzę, że eliminując pedały, możesz łatwo uzyskać 750 W elektrycznego wspomagania przy prędkości do 40 km / h, w lżejszej obudowie niż większość rowerów elektrycznych, a także za niższą cenę niż większość rowerów elektrycznych. Jednak po wyeliminowaniu pedałów nie będzie to już rower elektryczny.
Dawno temu istniały pojazdy silnikowe z pedałami, zwane motorowerami. Potem uświadomiono sobie, że lepiej jest wyeliminować pedały. Pojazdy są nadal nazywane motorowerami, chociaż nie ma pedałów. Wierzę, że podobnie stanie się z rowerami elektrycznymi. Pedały zostaną wyeliminowane, a zatem otrzymamy skutery elektryczne.