Naprawdę czuję, że bardzo się mylisz przy użyciu bolesnych metod, takich jak „pozwól im upaść”, aby się uczyć.
Jeśli chcesz, aby uczyły się bez kół treningowych, biegnij obok nich i chwyć kierownicę, gdy wygląda na to, że się przewrócą.
Aby to zrobić, musisz być sprawny i szybki, ale można to zrobić (zrobiłem to dwa razy dla 2 dzieci).
Uwaga: jeśli będą używać kół treningowych przez kilka miesięcy, nauczą się jeździć . Z mojego doświadczenia nie mam nic przeciwko kółkom treningowym i nauczyłem się, że pośpieszne zdejmowanie ich wcześniej powoduje więcej bólu niż jest to warte.
Aby powtórzyć moją odpowiedź na drugiej stronie, w zasadzie podsumowując, że zaczęli od kół treningowych, kiedy starszy (który miał wtedy 3 lata) wyglądał na gotowy, pomyślałem, że nadszedł czas, aby je zdjąć, więc zrobiliśmy to i trenowałem biegając obok roweru i chwytając kierownicę, ilekroć wyglądał, jakby miał się przewrócić. (Musisz mieć dużo wytrzymałości, aby to zrobić, a jak zobaczysz, była to nieskuteczna strategia).
W przypadku drugiego zdałem sobie sprawę, że rzuciłem go na pierwszy. Kiedy drugi skończył 3 lata, po około miesiącu w tym roku (20 minut jazdy rowerem prawie codziennie), zauważyłem, że nie polegał tak bardzo na kołach. Zdjąłem więc koła treningowe i pobiegłem obok niego, tak jak pierwszego roku poprzedniego, ale różnica polegała na tym, że nie potrzebował mojej pomocy po pierwszych 20 minutach. Potem jechał sam, bez potrzeby pomocy.
Zasadniczo jest to praktyka. Uświadomiłam sobie, że przeciążyłam się, spiesząc się z pierwszą. Nie ma pośpiechu. Trzymaj koła treningowe, dopóki nie będzie im wygodnie. Myślę, że 2 sezony ćwiczeń z kołami treningowymi sprawiły, że drugi 3-latek mógł tak łatwo jeździć bez kół treningowych.