Nie ma prawdziwego sposobu, aby być całkowicie pewnym, ale spróbować. Cokolwiek innego jest tylko zgadywaniem i nikt nie może być w 100% pewny odpowiedzi: załóżmy, że jest gdzieś maleńka szczelina, o której nikt nie wie i po prostu zdarza się, że dostaniesz wystarczająco dużo stresu podczas jazdy po schodach, a może to spowodować obrażenia. Ale takich rzeczy nie da się przewidzieć.
Ponadto należy wziąć pod uwagę wiele innych czynników, ale nie określasz żadnego z nich. Jakie schody 15 schodów, gdzie każdy stopień ma 1,5 m głębokości i 5 cm wysokości (tak, architekci wymyślają różne rzeczy) jest jak zjeżdżanie z 15 oddzielnych małych krawężników prawie bez żadnego uderzenia. Ale 15 schodów o stopniach głębokości 20 cm i wysokości 15 cm to już coś innego. Nie określasz jednak, w jaki sposób zamierzasz na nich jeździć, ani jakie masz umiejętności. Jeśli jeździsz na nich szybko, unosząc przednie koło, tak aby ledwo ich dotknąć, największy wpływ będzie podczas lądowania na tylnym kole. Który może, ale nie musi, pęknąć, w zależności od jakości obręczy / szprychy / budowy. Lub możesz jeździć na nich bardzo wolno, jak jazda z prędkością 1 km / h przy ciągłym hamowaniu i łagodnym staczaniu się po każdym kroku, więc prawie nie ma żadnego wpływu. Nie chciałbym Nie oczekuj żadnych obrażeń, ale potrzebujesz do tego umiejętności równowagi. Lub możesz po prostu zjechać z prędkością 20 km / h na obu kołach jednocześnie. Następnie geometria schodów w porównaniu z geometrią roweru ma wpływ na to, jak łagodna będzie jazda. Jeśli masz szczęście, każde koło ląduje dokładnie na „nosku” każdego kroku i nawet nie zauważysz, że to schody, bo to będzie jak jazda normalnym zboczem. Jeśli nie będziesz miał szczęścia (zwykle z mojego doświadczenia), będzie trudniej. Nadal doradzam, aby podnieść przednie koło, aby usunąć ostatnie kilka kroków, ponieważ dzięki temu lądowanie jest bardziej miękkie. na szczęście każde koło ląduje dokładnie na „nosie” każdego stopnia i nawet nie zauważysz, że to schody, bo to będzie jak jazda normalnym stokiem. Jeśli nie będziesz miał szczęścia (zwykle z mojego doświadczenia), będzie trudniej. Nadal doradzam, aby podnieść przednie koło, aby usunąć ostatnie kilka kroków, ponieważ dzięki temu lądowanie jest bardziej miękkie. na szczęście każde koło ląduje dokładnie na „nosie” każdego stopnia i nawet nie zauważysz, że to schody, bo to będzie jak jazda normalnym stokiem. Jeśli nie będziesz miał szczęścia (zwykle z mojego doświadczenia), będzie trudniej. Nadal doradzam, aby podnieść przednie koło, aby usunąć ostatnie kilka kroków, ponieważ dzięki temu lądowanie jest bardziej miękkie.
tldr; jest coś więcej niż tylko rower
czy istnieje ogólna zasada, której mogę używać w swoich przyszłych rowerach?
Nie ma twardej zasady, ale: jeśli rower jest przystosowany do terenu, który w przybliżeniu pasuje do schodów, na które celujesz, to powinien poradzić sobie z tymi schodami. Maszyna zjazdowa o wartości 10000 $ powinna być w stanie poradzić sobie z dowolnymi 15 schodami bez problemu, ponieważ jest przeznaczona do radzenia sobie z znacznie silniejszym uderzeniem. Nie wziąłbym jednak 200 USD BSO ze schodów.
Wygląda na to, że Twój konkretny rower to hybrydowy celownik „cross”, cokolwiek to może być, ale nie wydaje się, że celuje w trudniejszy teren. Nie mam doświadczenia z marką ani z jakością, więc nie mam pojęcia, jak solidna. Z wyglądu i specyfikacji, a jeśli jest w dobrych warunkach, zaryzykuję i zjeżdżam po schodach bez problemu, ale to tylko ja, nie wierz mi na słowo. A może najpierw spróbuj schodów o długości 5 kroków: jeśli wystąpią uszkodzenia, będzie mniej. Jak powiedziano wcześniej: ostatecznie jedynym sposobem, aby się upewnić, jest wypróbowanie.