Po pierwsze, jest to kontynuacja tego: dlaczego moje tylne koło staje się nieprawdziwe?
(Krótka wersja polega na tym, że kilka tygodni temu kupiłem używany rower, złamałem szprychę na tylnym kole, wymieniłem szprychę, wyregulowałem koło tensjometrem i stwierdziłem, że znów stało się to nieprawdziwe. Diagnozą było albo koło był zgięty lub że szprychy tylko się uspokoiły, a naprawienie go rozwiązałoby problem).
Jeździłem na nim ponad tydzień z nieprawdziwym tylnym kołem (aka Kayak Mode ). Dzisiaj sprawdziłem koło, ponieważ problem znów stał się dużym problemem i stwierdziłem, że miałem dwa (!) Zepsute szprychy od czasu zastąpienia pierwszego zepsutego jednego tydzień lub dwa temu.
Dlaczego moje szprychy pękają jak spaghetti? Zgaduję:
- Ponieważ jechałem bez kierowania kołem
- Ponieważ jeżdżę zbyt ciężko (tzn. Zjeżdżam z krawężników)
- Jakaś kombinacja tych dwóch lub coś innego.
Dzięki!
Twój kumpel, JKD
POSTSCRIPT 28 lipca 2011 r
Po pierwsze, dziękuję wszystkim.
Chciałem śledzić osoby, które znajdą to pytanie później, i opisać resztę mojego doświadczenia z kierownicą.
Po ich wymianie łamałam szprychy i zanim dotarłam do sklepu, złamałam jeszcze pięć (!). Patrzyli na to, patrzyłem na to i skończyłem z wymianą koła. Teraz jeździ dobrze i, o ile wiem, to tylko stare koło.
Kazah!