Sakwy nie wyszły mi zbyt dobrze, jeśli chodzi o noszenie laptopa. Są też te sakwy, które wyglądają jak eleganckie torby z teczkami i też nie wyszły zbyt dobrze. Po prostu nie działa na rozkład masy.
Torba, która najlepiej działała, to długa klapa Carradice Camper, którą kupiłem dla mojego roadstera w stylu retro. Chciałem wyglądać na lata 50-te z bawełnianym materiałem, skórzanymi paskami i sprzączkami:
http://www.carradice.co.uk/index.php?page_id=product&under=type&product_id=35
Kupiłem dodatkowy wspornik, aby umieścić go na rowerze podmiejskim i działa on znacznie lepiej, niż się spodziewałem. Boczne kieszenie mają w sobie gotowe do spożycia luksusowe posiłki - mam do nich dostęp podczas jazdy - oraz narzędzia / zapasową tubę. Minipompa wchodzi do głównego przedziału, w przeciwnym razie nie muszę otwierać tej trasy, co jest dobre, jeśli pada deszcz.
Materiał „bawełnianej kaczki” rozszerza się na mokro, aby stać się magicznie wodoodporny. to faktycznie działa dobrze i nie ściera się tak jak inne torby.
Jeśli chodzi o notebook, jest on optymalnie umieszczony pod kątem ciężaru, zawieszony w sakwie i dzięki temu amortyzowany bez nadmiernego zapakowania (ma neoprenowy rękaw). Oczywiście jest miejsce na moją zmianę ubrań, a dzięki „długiej klapie” mogę tam również kupić kilka toreb na zakupy - na przykład Tardis czy coś takiego.
Jest również poczucie bezpieczeństwa z notebookiem tam, gdzie jest. Poza rowerem nie przeszkadza mi pasek na ramię, rączka działa dobrze.
Szczerze wierzę, że ludzie w latach pięćdziesiątych lubili coś z sakwą. Stojak na sakwy nie jest potrzebny, a rozkład masy jest o wiele lepszy. Nikt nie powie, że potrzebujesz niskiej masy, w rzeczywistości potrzebujesz jej obok własnego środka ciężkości - schowanego za tyłkiem.
Światła ładnie przyczepiają się do torby - o jeden kawałek mniej rzeczy, aby nie musieć zdejmować.
Być może najlepszą rzeczą w torbie Carradice jest to, że podziwiasz styl vintage od kolarzy „CTC”, a także od kobiet, które są w swoich torebkach.
Jeśli chodzi o biwakowanie - mogę dopasować namiot, śpiwór, mapę termostatu i piknik oraz niektóre ubrania.
Istnieje opcjonalna rolka narzędzi, która pasuje do góry, mam jedną, ale jej nie używam.