Ponieważ obecne odpowiedzi przeczą temu, co uważam za kluczowy punkt, dodam późną odpowiedź.
Istnieje ryzyko, że sam błotnik może zablokować koło. Jeśli przednie koło się zatnie, prawie na pewno rozbijesz się, a tylne koło może się rozbić.
Dobre błotniki będą miały środek umożliwiający stosunkowo łatwe oderwanie się od motocykla, tak więc jeśli w jakiś sposób zaczepi się on o koło, błotnik ulegnie zniszczeniu, a rower będzie się toczył.
Złe konstrukcje to zazwyczaj metalowy pręt przykręcony do motocykla na jednym końcu, a błotnik na drugim. Zwykle wyglądają tak:
Problem polega na tym, że jeśli zostanie on zablokowany na kole, obróci się do pewnego momentu, a następnie zablokuje, uniemożliwiając obracanie się koła. Zauważysz, że są to dwa różne obrazy - obecnie znalezienie tego projektu jest rzadsze, ponieważ jest niebezpieczne. Sheldon Brown ma przykład
Łatwym rozwiązaniem jest użycie zacisku na jednym końcu każdego podnośnika, takiego jak te:
Nie zobaczysz jednego błotnika z tymi na obu końcach (byłoby to głupie), ale powinny mieć zacisk na jednym końcu. Zawsze.
Jedną rzeczą radzę kupować błotniki, w których części mocujące nie spadają po wyciągnięciu podpory. Na przykład ci po lewej powyżej stracą zaślepkę i śrubę, jeśli wspornik zostanie wyciągnięty. Znalezienie małej śruby na ciemnej drodze jest często trudne i chociaż zwykle można kupić zamienniki, jest denerwujące. Obecnie mam jeden rower, w którym błotnik jest atakowany tylko luźno, ponieważ złapałem go na czymś, wyciągając go z zatłoczonego parku rowerowego, i nie mogłem później znaleźć jednej ze śrub. 3 USD za śrubę zamienną, ale 10 USD za wysyłkę, ponieważ nikt lokalnie nie magazynuje tej konkretnej części zamiennej.