„Sztuczka”, której szukasz, to skok boczny . To naprawdę wariacja na temat królika.
Zasadniczo wykonujesz standardowy skok z królika, ale gdy kierownica i przednie koło osiągną zenit, ciągniesz przedni koniec nad przeszkodą, popychając ją do przodu. Ruch do przodu pociąga tylne koło do góry, jak w przypadku standardowego bunny hop. Jednak dodatkowo używasz bioder i nóg do przesuwania tyłu roweru również po krawężniku.
Film, który zamieściłem powyżej, stanowi dobry przykład. Jedyne, co mam, to to, że mówi, że łatwiej jest odskoczyć z boku stopy skierowanej do przodu. Uważam, że jest odwrotnie. Uważam, że moja tylna stopa daje mi większą siłę nacisku na tylne koło nad przeszkodą. Ale tak naprawdę mogę to zrobić na dwa sposoby. Mogę po prostu zrobić je wyżej i dalej w moim preferowanym kierunku.
Boczne przeskoki są zazwyczaj wykonywane z podstawki, a nie w ruchu. Wynika to z faktu, że są one najczęściej używane do prób, a wykonanie triku od razu oferuje większą precyzję i kontrolę. Ćwicz od samego początku. Gdy osiągniesz względnie dobry wynik, spróbuj zrobić to powoli. Następnie stopniowo zwiększaj prędkość.
Na początku ćwicz na płaskim podłożu, które ma jakieś oznaczenia, np. Malowane linie, różne kolory cegieł, kredowe linie, cokolwiek. Ze stojaka próbuj wskoczyć na niego z odległości kilku cali do boku oznaczenia. Gdy możesz to zrobić z ufnością, spróbuj przeskoczyć z tej samej pozycji początkowej, ale ponad oznaczeniem. Następnie spróbuj dalej.
Kiedy już to osiągniesz, dodaj trochę wysokości. Schody są dobrym miejscem do ćwiczeń. Kiedy będziesz mógł wskoczyć na pojedyncze schody, znajdź szerokie schody i spróbuj wskoczyć na sam szczyt. Jeśli musisz postawić stopę, zrób to na wyższym stopniu. Nie będziesz w stanie dotrzeć do niższego stopnia i możesz spaść ze schodów.
W tym momencie jesteś gotowy, aby zacząć robić to w kółko. Wróć na swój płaski teren z oznaczeniami. Przekonasz się, że nie możesz podskoczyć tak wysoko lub daleko podczas toczenia. Przynajmniej nie na początku. Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego jest inaczej, ale zdecydowanie tak jest. Szybciej go poczujesz, a wkrótce będziesz gotowy na pokonanie krawężników. Na początku rób to powoli. Prawdopodobnie złapiesz tylne koło i zatrzymasz się kilka razy w poślizgu. Gdy go zdobędziesz, idź coraz szybciej, aż będzie to druga natura.
Ćwicz każdy krok w obu kierunkach. Jeśli najpierw umiesz iść w jednym kierunku, bardziej frustrujące będzie nauczenie się, jak iść inną drogą.
Robienie tego z założonym plecakiem to nic. Robienie tego z obciążonym tyłem (tj. Sakwami) to zupełnie inna gra w piłkę. Chociaż może być to możliwe, z pewnością nie będzie łatwe. Po prostu nie masz takiej samej dźwigni, jak ciężar z tyłu. Martwiłbym się również, że wstrząsanie sakw i stelaża ostatecznie ich zniszczy. Regały nie są zaprojektowane tak, aby wytrzymać dużą siłę boczną. Haki do sakw nie są zazwyczaj zaprojektowane do sił uderzenia. Jeśli musisz to robić często, być może będziesz musiał zrezygnować z jazdy z plecakiem.