Spędziłem całe lato na rozbieraniu roweru, malowaniu go, a teraz w trakcie jego budowy, myślałem o woskowinowaniu. Chcę, żeby finał trwał jak najdłużej, w końcu spędziłem tak dużo godzin na tym projekcie.
Czy i tak by to pomogło? Ochrona wykończenia itp.
Czy może zamiast tego zaszkodzić motocyklowi?