Jeżdżę na rowerze górskim po odległych częściach Walii. Zwykle noszę minimalny zestaw narzędzi: pompę, zapasową rurkę wewnętrzną i narzędzie wielofunkcyjne.
Zastanawiam się, czy masz jakieś tymczasowe porady dotyczące naprawy „zabierz mnie do domu”, które mogą być potrzebne na jeden dzień, gdy coś się zepsuje?