Ponieważ Bhell opublikował doskonałą odpowiedź, która zasługuje na informację zwrotną, zamieszczam tę „odpowiedź” z kilkoma spostrzeżeniami. Myślę, że może to pomóc osobom mającym takie same wątpliwości w przyszłości.
Przede wszystkim podobało mi się pragmatyczne podejście do dopasowania roweru, zamiast nieco wątpliwej numerologii, którą ostatnio widziałem. Ponadto uzasadnienie zaczyna się od problemu w górę, a nie od rozwiązania w puszce w dół. Teraz przejdźmy kawałek po kawałku, biorąc pod uwagę ten jeden zestaw ramek:
Przede wszystkim rower pasuje, jeśli możesz ustawić pedały, siodełko i kierownicę względem siebie, aby pasowały do proporcji twojego ciała. (...) Obejmuje to np. Nakładanie się zacisków palców, wysokość stojaka, wysokość suportu, luz pięty / sakwy, geometria kierowania lub ekstremalnie krótki lub długi trzon, który zapewnia dziwną równowagę sterowania.
Masz to od samego początku: kiedy przeszedłem przez rower, aby jeździć, i po kilku drobnych poprawkach (żadna z nich w skrajnym zakresie regulacji) poczułem rower prawie dokładnie tak jak poprzedni, z wyjątkiem nieco długiej zasięg, którego wciąż nie wiem, jest spowodowany zbyt dużym odchyleniem siodła lub zbyt długim mostkiem. Nie ma się czym przejmować, ponieważ przejechałem najwyżej 2 km, a natychmiastowe uczucie było bardzo kojące i znajome w porównaniu z poprzednim rowerem 56 cm.
Jeśli chodzi o inne cechy, o których wspomniałeś, nie ma nakładania się (właściwie duży prześwit, który jest dobry do randonneuringu z błotnikami), wysokość BB była w porządku (całkiem niezłe zakręt z ustalonym biegiem), prześwit na kufry jest jeszcze lepszy (44 cm tylne widełki zamiast waniliowe 42 cm innych motocykli użytkowych, dobre również dla błotników z tyłu), a równowaga kierowania jest stabilna, nie jest zbyt wolna ani trudna do uniknięcia.
Punktem krytycznym jest często to, czy możesz ustawić kierownicę w odpowiednim miejscu. (...) normalne położenie dłoni znajduje się na osłonach dźwigni hamulca lub za nimi z drążkiem opadającym, a nie na prostej części obok ucha trzonu [jak płaskownik]. Jeśli ktoś nie chce uciekać się do wyjątkowo krótkich lub długich łodyg, rama zwykle pozwala tylko na dobre dopasowanie z opadającymi lub prostymi prętami.
Też o tym myślałem. Trzonek na zdjęciu ma 135 mm w poziomie (od środka do środka) i chociaż pomógł mi przez lata z mniejszymi rowerami, zwłaszcza po zamontowaniu skierowanym w górę, myślę, że ten rower powinien mieć mniejszy mostek, jeśli położę płaski pasek, i jeszcze mniejszy, jeśli dodam krople. Ponieważ obecny mostek jest długi i czuję, że rower jest tylko nieco dłuższy niż potrzeba, myślę, że jest miejsce na regulację bez uciekania się do ekstremalnych wymiarów mostka.
(...) klasyczne geometrie drogi Raleigh nie mają zbyt długiego zasięgu, a mostek pokazany na twoim zdjęciu jest znacznie dłuższy niż to, co uważam za estetyczne przyjemne dla takiej ramy (szczególnie z dość niewielką sztycą, którą widać) .
Nie patrzyłem na to z tej perspektywy, ale brzmi to przekonująco. Muszę przyznać, że planuję wywrzeć na moich kolarzach trochę „oldschoolowych osiągów”, ponieważ zwykle patrzą na „stare duże stalowe rzeczy” ze swoich motocykli aeroplastycznych. Aby uzyskać lepszy efekt, klasyczny niekompletny zestaw może być uzupełniony o odpowiedni krótki mostek i krótki słupek ...
Jestem pewien, że widelec nie jest oryginalny. Zapytaj sprzedawcę, czy oryginał nadal istnieje. Prawdopodobnie jest to gwintowany widelec, który pozwala na wyższe budowanie trzonów kolców. I prawdopodobnie też wygląda to ładniej. (...) Fakt, że rama została zbudowana z myślą o klasycznym trzpieniu pinoli, ale ma dziś widelec bezgwintowy, nie ułatwia: może być tak, że nie można wystarczająco podnieść prętów za pomocą przedniego mostka ( i widelec jest już wycięty).
Gotcha! Widelec jest oryginalnie gwintowany, a przedni trzon jest przymocowany do adaptera bezgwintowego na pióro. Efekt końcowy jest bardzo mocny i ma całkiem akceptowalny wygląd. Nawiasem mówiąc, widelec jest IDEALNY, ponieważ jest zakrzywiony, wytrzymały, ma otwory na błotniki i zapewnia ramie bardzo przyjemną obsługę (nie wspominając o tym, że rama i widelec zostały zaprojektowane dla siebie przez renomowanego producenta).
Myślę, że przeciętna rama 56 cm jest nieco za mała dla przeciętnego mężczyzny o długości 1,88 m (zakładana pozioma górna rura lub „wirtualna długość rury podsiodłowej”).
Mogę żyć z moją inną 56-centymetrową ramą, ponieważ zamontowałem ją na stałym biegu do treningu, więc bardziej sportowa pozycja jest dobra, jeśli idę z dobrą prędkością i nie za długo. Podczas zimowych tras, wycieczek lub nawet dojazdów z większym sprzętem miałem poważne problemy z obolałymi rękami i zbyt ciasno na rowerze „na dłuższą metę”, dlatego szukałem większej ramy, chociaż nie mieć na myśli coś tak wielkiego.
Ostatecznie postanowiłem zachować ramkę, a oto podsumowanie historii, które zawiera spostrzeżenia zawarte w odpowiedzi Bhell:
Dlaczego chciałem nową ramkę:
- Aby mieć bardziej swobodną geometrię niż obecnie w przypadku rowerów, które są dla mnie stosunkowo małe;
- Mieć rower szybszy od roweru miejskiego, ale nie tak rozebrany jak fixie, co pozwala na osiągnięcie stosunkowo wysokich prędkości przelotowych przez długi czas i pewien komfort.
Co mnie interesuje w tej ramce:
- Ma dobrą konstrukcję (klasyczna rama drogowa renomowanego producenta), dobrą konstrukcję (4130 chromowane rurki, lutownice błotników) i dobrą wartość (stosunkowo niska cena ze względu na znaki użytkowania, które nie zakłócają funkcji).
- Wysoka główka ramy znacznie zbliża górną miseczkę zestawu słuchawkowego do tego, co ostatnio próbowałem uzyskać (wymieniam pnie i kierownice innych motocykli, ponieważ z wiekiem zaczynam czuć, że były za niskie).
Co było potencjalnie problematyczne z tą ramką (i skłoniło mnie do napisania pytania):
- „Ride czuć” może być nieporęczne, ponieważ jakiś nieoczekiwany efekt większej geometrii i wielkości;
- Jego zasięg może być za długi (chociaż już chciałem mieć większy zasięg);
- Jego inseam może być zbyt wysoki;
- Prawidłowa wysokość siedziska może odsłonić zbyt małą sztycę, przez co trudno będzie założyć wyższe siodła, takie jak sprężyny Brooks i tym podobne (nie do końca plan, ale nigdy nie wiadomo).
Dlaczego mimo wszystko KEPT:
- Punkt kontaktowy z dolnym wspornikiem (jedyny o stałej pozycji) ma dobrą wysokość od podłoża, nie tak niski, aby uderzać w pedały, ani tak wysoko, aby utrudnić położenie stopy na ziemi;
- Położenie punktu kontaktowego siedziska można oczywiście znaleźć z dobrym zakresem regulacji w każdym kierunku (zarówno w poziomie, jak i w pionie);
- Pozycja kierownicy prawie się poprawiła (być może trochę za długa) z płaską kierownicą i stosunkowo długim trzpieniem, co sprawia, że myślę, że mogę albo trochę skrócić trzpień i utrzymać płaski pasek, albo skrócić go jeszcze bardziej i położyć kroplę ;
- Jeśli zdecyduję się na upuszczenie, uzyskam dobrą pozycję pionową w mieszkaniach, dobrą pozycję do pływania w maskach i użyteczną (niezbyt niską) pozycję w kroplach. Mimo że rower tego wymaga, szczególnie lubię płaskie drążki, ponieważ zawsze jeździłem na rowerach górskich, a dźwignie hamulca zawsze pod ręką to coś, co bardzo cenię, szczególnie podczas jazdy w ciasnym plecaku.
- Problemy z interferencją (górna rura przeciw kroczu, wewnętrzne uda trochę ocierające górne siedziska) nie przeszkadzały mi po tym, jak szybko się do nich przyzwyczaiłem. Właściwie to przytulnie jest mieć o wiele „bliżej” mnie rower (nie próbuję tu być wulgarny, wiesz ...).
Najważniejsze było, aby mieć punkt widzenia wszystkich, którzy odpowiedzieli lub skomentowali. Podejrzewałem, że tutaj, w StackExchange, ludzie byliby bardziej tradycyjni i klasyczni, a zdecydowana większość poparła ideę, że duży nie jest problemem, jeśli nie zrobisz z niego problemu. To także wzmocniło moje przekonanie, że cały ten szum o mniejszych rozmiarach jest możliwy ze względu na wagę lub czas reakcji, środek ciężkości lub cokolwiek, co jest zbyt przesadzone.
Dziękuję za pomoc, a jeśli mam jakieś użyteczne dodatkowe informacje zwrotne, opublikuję je.