Mam rower Centurion Cyclo Cross 4000. Niedawno miałem wypadek z drzwiami samochodu. W rezultacie mam znaczne wgniecenie w ramce (patrz zdjęcia poniżej).
Mam dwa pytania:
- Czy można naprawić ramę?
- Czy po tym można bezpiecznie jeździć na rowerze?
Mam rower Centurion Cyclo Cross 4000. Niedawno miałem wypadek z drzwiami samochodu. W rezultacie mam znaczne wgniecenie w ramce (patrz zdjęcia poniżej).
Mam dwa pytania:
Odpowiedzi:
W najbliższym czasie jest dość bezpieczny - wgniecenie nie jest wystarczająco głębokie, aby poważnie osłabić rurkę (choć należy się martwić o integralność spoin w pozostałej części roweru, biorąc pod uwagę wypadek). Na dłuższą metę (10 tysięcy kilometrów) istnieje niebezpieczeństwo, że rurka zmęczy się i osłabnie w zagłębieniu. (Uważaj na narastające pęknięcia w farbie wokół wgniecenia lub na stykach ramy, chociaż niektóre farby będą bardziej niż inne ukryć pęknięcia).
Jeśli chodzi o naprawę, jedyne, co mogę wymyślić, to wycięcie sekcji przez doświadczonego konstruktora ram i przyspawanie nowego lub nałożenie jakiegoś rękawa na wgniecenie. Ale te rozwiązania również podlegałyby problemom długotrwałego zmęczenia.
Oto eksperyment, który możesz wypróbować w szkole średniej
Zdobądź pustą puszkę coli bez wgnieceń i innych zniekształceń, połóż ją pionowo na ziemi i stań na niej. Powinien być w stanie znieść ciężar większości dorosłych o normalnej masie ciała.
Teraz włóż mały wgniecenie do puszki i spróbuj ponownie. Ale bądź ostrożny, ponieważ mały wgniecenie wprowadzi słabość do puszki i tym razem prawie na pewno zapadnie się pod twoim ciężarem.
Oczywiście rama roweru jest wykonana z dużo grubszego aluminium niż puszka koksu, ale obowiązują te same podstawowe zasady. Rura jest z natury silną konstrukcją, ale tylko wtedy, gdy pozostaje prawdziwa. Umieszczasz w nim wgniecenie, umieszczasz obszar w strukturze, w którym koncentrują się naprężenia i próbujesz dalej deformować rurkę. W krótkim okresie powinno być dobrze, ale podejrzewam, że żywotność rurki byłaby teraz mierzona raczej w miesiącach niż w latach, ponieważ aluminium jest bardziej miękkim metalem niż stal i jest bardziej podatne na zmęczenie metalu (alumimium zawsze cierpi z powodu naprężeń, które zacznie zadawać obrażenia zmęczeniowe bez względu na to, jak małe obciążenie, zgodnie z wikipedia). Musisz również wziąć pod uwagę, że mogą istnieć inne przedmioty o mniej oczywistych uszkodzeniach, takie jak małe pęknięcia otwierające się w spoinach, które są na tyle małe, że pozostają ukryte przez farbę. W tych punktach pojawi się również zmęczenie.
Jeśli nadal jeździsz na tej ramie, sugeruję bardzo uważne monitorowanie obszaru uszkodzeń po zderzeniu. W tym stanie nie należy jeździć na rowerze górskim! Trzymaj się dróg. I trzymaj się spokojnych dróg, na których raczej nie uderzysz niczego innego i tych bez dziur, ponieważ kolejne duże uderzenie lub nierówność może sprawić, że ramka złoży się jak książka na wgnieceniu.
Jeśli chodzi o naprawę, podejrzewam, że jedyną realistyczną opcją jest całkowita wymiana tej rurki. Biorąc pod uwagę, jak trudne jest spawanie aluminium, spodziewam się, że koszt wykonania zbliżyłby się do kosztu całej nowej ramy, a biorąc pod uwagę, że rama ma już kilka mil i będzie się kumulować zużycie, nie będzie ona miała oczekiwanej żywotności nowej ramy.
Myślę, że realistycznie, jedyną opcją jest wystawienie tej ramy na pastwisko.