Zgadzam się z opinią Hicksa, że „dawanie” korby jest bardziej prawdopodobne z powodu zużytych części lub niewspółosiowości. Korba musiałaby dużo się zgiąć, aby faktycznie odpowiadać za przesunięcie ducha, co sprawiłoby, że byłby niesamowicie złej jakości. Artykuł Sheldona uderza mnie pobieżnie w „When You You Stand”…
Zakładając, że masz odpowiednie przygotowanie do jazdy (rozsądny teren), tak - nie powinno być potrzeby stania na pedale. Ominięcie tego, co Sheldon opisał na temat przekładni i wysokości siodełka ...
Z perspektywy jeżdżenia na stojąco potrzeba mniej wysiłku, ponieważ można użyć ciężaru ciała zamiast nóg, aby się obrócić. Jest często używany podczas wspinaczki na wzgórze - daje nogom odpoczynek i możliwość sprintu, gdy inni nie wiedzą. Istotą, którą ostatnio dostałem, było „jeśli inni stoją, więc powinieneś” - uderzyło mnie to tak ostrożnie, jeśli nie znasz trasy, w przeciwnym razie jedź tak, jak ci wygodnie.
Stanie jest często używane do zainicjowania sprintu na bardziej poziomym terenie, aby przyspieszyć. Ale w zależności od prędkości wysiadanie z siodła może oznaczać, że twoje ciało wytwarza większy opór - przeciwdziałając temu, co zamierzałeś zrobić.
Stałem podczas jazdy na rowerze górskim na twardym ogonie (bez tylnego zawieszenia), aby uzyskać zawieszenie psuedo. Pamiętam, jak moje quady ćwiczyły, dopóki nie zbudowałem siły. Nadal zwykle zdejmuję siodło podczas jazdy po drodze.