Przeczytałem tutaj każdą odpowiedź. i żaden z nich nie odzwierciedla rzeczywistych doświadczeń z jazdy na rowerze i częstych wypadków. mam. Widziałem także wiele wypadków.
JAZDA NA MIEJSCU ULICY W MANHATTAN I BROOKLYN; rzeczywistość jest taka, że największym czynnikiem decydującym o tym, jak ciężkie są twoje obrażenia, jest to, JAK SPADAĆ SWÓJ ROWER I CO SPADAJ. to takie proste.
z tego powodu moje doświadczenie odzwierciedla fakt, że wyższe prędkości zapewniają, że spadniesz z motocykla w sposób DALEKIEJ KONTROLOWANY I WIĘKSZY SPADEK. w związku z tym wyższe prędkości zapewniają gorszy „upadek”, co jest całkowicie przeciwieństwem tezy, że upadek jest lepszy, jeśli jesteś szybszy, ponieważ możesz „toczyć”. to kompletny nonsens.
jeśli idziesz z mniejszą prędkością, masz jeszcze kilka mikrosekund lub milisekund, aby wyregulować ciało i tułów oraz KIERUNEK upadku. w szczególności wyciągasz ręce przed siebie, aby osłonić głowę, i odruchowo próbujesz chronić głowę. oprócz tych odruchów kontrolujesz „kołysanie” swojego roweru podczas upadku, który nie zachodzi płynnie - wiele upadków występuje z powodu ŚCIERANIA roweru uderzającego lekko w bok, w tym pieszych, lekkiego pukania z samochód, uderzanie w twardy dziurkę, ślizganie się po liściach lub krata, która destabilizuje równowagę. w tego typu wypadku masz około 1/3 pełnej sekundy, próbując ustabilizować kierownicę bez żadnego efektu. jeśli jednak jedziesz wolniej, efektem jest chwiejność, która może trwać dłużej i czasami możesz kontrolować kierunek upadku, a nawet skręcić wpaść w „poślizg”, co zrobiłem wiele razy. oznacza to, że upadasz na bok, ale w stosunkowo kontrolowany sposób, co skutkuje zadrapaniami i zadrapaniami oraz być może siniakiem, ale nic nie jest zepsute i nie powoduje poważnego uderzenia, jakbyś został wyrzucony na ziemię.
także w stosunkowo powszechnych sytuacjach „drzwiowych”, w których drzwi pojazdu otwierają się bezpośrednio przed twoją drogą, masz tylko trochę więcej czasu, aby skręcić z okna drzwi przed tobą i spaść od drzwi w przeciwieństwie do spadając przez nie całym ciałem. co ważniejsze przy niższych prędkościach, masz większą szansę na zatrzymanie się na krótką chwilę, poprzez uderzenie hamulców bez wypadku.
ponadto istnieje oczywista rzeczywistość, że uderzanie obiektu, dowolnego obiektu, z większą prędkością, powoduje większą siłę przy uderzeniu.
wreszcie, najbardziej pomijaną rzeczywistością jest to, że jazda z mniejszą prędkością pozwala uniknąć WIĘCEJ wypadków i pozwala innym uniknąć wypadków z tobą, szczególnie pieszych, którzy w przeciwnym razie mogliby cię nie zobaczyć, ponieważ w ogóle nie zwracają na nie uwagi lub dlatego, że nie zwracasz na nie uwagi.
jeśli istnieje JEDNA i tylko JEDNA reguła dla rowerzystów inna niż „uważaj przez cały czas”, JEDŹ JUŻ WOLNO. to NIE jest „nosić kask”. Nie. jechać powoli.
najlepsza prędkość na rowerze to mniej niż 14 mil na godzinę. z prędkością 12 mil na godzinę po prostu spacerujesz na rowerze. Z mojego doświadczenia wynika, że większość wypadków rowerowych zdarza się między rowerzystami a pieszymi biegnącymi na ulicę lub między rowerzystami a drzwiami pojazdu, lub między rowerzystami a wybojami / nierównymi ulicami lub ukrytymi przeszkodami, śliskimi przedmiotami na ulicy. w przypadku wszystkich tych najczęstszych przyczyn upadków prędkość znacznie wpływa na wynik zarówno prawdopodobieństwa wystąpienia wypadku, jak i na wyniki wypadku.