Bardzo przypadkowo spowodowałem zwarcie dwóch zupełnie różnych tanich (poniżej 4 $) klonów Arduino Uno, powodując kilkukrotne ostrzeżenie dźwiękowe systemu Windows o odłączeniu USB.
Doprowadziło to następnie do problemu z przesyłaniem kodu i braku migania zielonego światła po zresetowaniu obu Arduinos. Teraz wiem, co to znaczy, ale nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje. Myślałem, że ma przed tym ochronę.
Czy to normalne, że tak łatwo reagują? Jak mogę temu zapobiec PONOWNIE?