Współpracownik wysłał mi e-mail z podpisem S / MIME. Z każdą inną osobą, która to zrobiła, certyfikat pojawił się w moim pęku kluczy logowania. Nie tak z jego. Zapisałem załączony plik p7s i sprawdziłem, że zawiera rozsądny stos certyfikatów za pomocą polecenia open ssl. Próbowałem użyć pliku / importu w dostępie do pęku kluczy. Udaje się (bez błędów), ale certyfikat nie pojawia się nigdzie w dostępie do pęku kluczy.
Zauważam, że plik p7s zawiera kilka certyfikatów - łańcuch podpisów aż do katalogu głównego. Ale to powinno być powszechne.
Co może być nie tak?