Maszyna docelowa: MacBook Air, 13-calowy, początek 2014 r., MacOS Sierra 10.12.6, używany przez 4 lata bardzo ostrożnie bez żadnych problemów.
Akumulator ma tylko 70 cykli, a stan jest zgłaszany jako „Normalny” i nadal działa dobrze na długich lotach.
Jednak wczoraj napotkałem problem, gdy bateria wynosiła około 50%, system właśnie wykonał twarde wyłączenie. Próbowałem go włączyć dwa razy, ale wyłączał się po 2-3 sekundach od uruchomienia systemu. Po podłączeniu zasilania działa bez żadnych problemów.
Wątpię, czy uda mi się odtworzyć problem, oznacza to, że powinienem pracować z akumulatora w momencie wyłączenia (i stracić wyniki pracy)
Czy ktoś napotkał problem? Jak wykryć przyczynę, czy jest to sprzęt lub oprogramowanie, czy tylko ustawienia systemowe (uważam, że powinno to być ostrzeżenie i regularne wyłączanie, nigdy wcześniej nie rozładowywać baterii)?