Moja żona ma stawić czoło 2-godzinnemu lotowi z naszą bardzo aktywną córką i chciałaby przygotować się na rozrywki.
W szczególności szukamy bardzo prostych, zabawnych gier, z którymi może poradzić sobie maluch. Mamy już „Pamięć” i bardzo jej się to podoba.
Powinien być tak kolorowy, jak to tylko możliwe, i interaktywny, w którym przesuwanie i dotykanie rzeczy jest najbardziej wyrafinowanym gestem, jaki może ona wykonać. Tak naprawdę nie musi mieć celu, po prostu rób rzeczy.