Chociaż nie jest to bezpośrednia odpowiedź na pytanie OP, jeśli masz problem z konkretnym procesem, który zajmuje zbyt dużo czasu procesora i sprawia, że komputer jest bezużyteczny, i nie masz nic przeciwko, jak długo ten proces trwa do ukończenia zadanie, nad którym pracuje, możesz użyć renice
do zmiany priorytetu tego procesu, dzięki czemu zachowuje się ładnie (stąd nazwa).
Najpierw musisz znaleźć PID procesu, który zużywa zasoby procesora. Możesz to zrobić w Monitorze aktywności lub w Terminal.app za pomocą ps
polecenia - np. Aby znaleźć PID przeglądarki Safari, wpisz:
MacBook:~😈 ps -ef | grep Safari
501 17452 263 0 11:36pm ?? 4:15.60 /Applications/Safari.app/Contents/MacOS/Safari
Drugi wiersz powyżej to dane wyjściowe, aw tym konkretnym przypadku PID to 17452.
Następnie kolejnym zadaniem jest zmiana priorytetu procesu (powiedzmy, że chcemy, aby Safari ładnie się zachowywało). Aby to zrobić, w Terminal.app wpisz:
MacBook:~😈 renice -n 10 -p 17452
-n
Opcja zmienia piękny poziom przez dodanie 10 do bieżącej wartości (domyślnie 0). Zakres wartości wynosi od -20 do 20, przy czym najniższa wartość oznacza najwyższy priorytet. Jako zwykły użytkownik możesz użyć wartości od 0 do 20. Aby przypisać wartość ujemną, musisz mieć uprawnienia roota (np. sudo
Polecenie use ). Przeczytaj więcej na temat nice
i renice
wpisując man nice
oraz man renice
w Terminal.app.
nice
i renice
nie ograniczają odsetka procesora dostępnego dla danej aplikacji per se, pozwalają jednak na zmianę priorytetu planowania, czyli innymi słowy, ile czasu procesorowi zajmie proces. Wszystko to zależy od obciążenia procesora w systemie, więc jeśli system jest nieduży, najprawdopodobniej nie zobaczysz żadnej różnicy.