Mam siatkówkę MacBook Pro 15 "z systemem Mac OS X 10.9.4. Kiedy budzę ją ze snu w pracy, podłączam ją do sieci Wi-Fi, zanim jeszcze wprowadzę hasło. Ale w domu, ze stacją bazową Airport Extreme od około 2009 roku zajmuje to co najmniej 30 sekund za każdym razem, gdy budzę się ze snu, a czasem nawet kilka minut.
Próbowałem zrestartować Airport Extreme, nie wymaga on żadnych aktualizacji oprogramowania układowego, a sam laptop został zrestartowany wiele razy, odkąd ten problem się zaczął (kilka miesięcy temu). Siedzę z tym samym pokojem, więc moc sygnału powinna być świetna - nie wspominając o tym, że moje urządzenia iOS (i inne komputery Mac) nie mają problemów z natychmiastowym połączeniem z lotniskiem. Wygląda na to, że musi to być problem z komputerem lokalnym, ale dlaczego nie mam problemu z natychmiastowym łączeniem się z innymi sieciami Wi-Fi?